W zdrowym ciele, zdrowy duch. Wpływ ruchu na poprawę samopoczucia

Jeszcze do niedawna, w opinii publicznej przeważał pogląd, że aktywność fizyczną uprawia się tylko wtedy, kiedy zachodzi potrzeba redukcji masy ciała lub zadbania o wizualne aspekty sylwetki. Na szczęście coraz częściej ludzie dostrzegają także inne wartości płynące z treningu. Okazuje się, że ten jest doskonałą alternatywą dla leków, antydepresantów, czy kawy. Regularna aktywność fizyczna pozwala utrzymać organizm w zdrowiu, sylwetkę w dobrej formie, a przede wszystkim w fantastyczny sposób wpływa na nasze samopoczucie, dodając nam życiowej energii i optymizmu. Jakie są najważniejsze aspekty ruchu, które w bezpośredni sposób się na to przekładają?

Regularna aktywność

Przede wszystkim regularna aktywność powoduje poprawę nastroju oraz redukcję stresu. Mowa tu o popularnych endorfinach – hormonach peptydowych, które wydzielane są w trakcie i po wysiłku fizycznym. Odpowiadają one za odczuwanie przyjemności, a nawet stany euforyczne, stąd takie miłe uczucie towarzyszące nam po treningu. Regularna aktywność powoduje ciągłą produkcję endorfin i utrzymywanie organizmu na stałym poziomie fizycznego zadowolenia. Taki stan rzeczy oczywiście przekłada się na redukcję chronicznego stresu towarzyszącego nam w życiu zawodowym czy prywatnym. Endorfiny mają także za zadanie redukować poziom bólu. Dzięki nim kobieta jest w stanie przetrwać nawet bolesny poród. Z drugiej strony trening jest doskonałym buforem bezpieczeństwa między stresującą pracą, a resztą aspektów życia. Podczas ćwiczeń mamy możliwość wyrzucenia negatywnych emocji, wyładowania gniewu przez mocny wysiłek, dynamiczne rzucanie piłki o ziemię, czy uderzania w worek bokserski. Udowodniono naukowo, że regularna aktywność pomaga w leczeniu depresji i chronicznego stresu.

Profilaktyka zdrowia kręgosłupa

Kolejną istotną korzyścią płynącą z regularnego ruchu jest oczywiście profilaktyka zdrowia kręgosłupa. W dzisiejszych czasach, prowadząc w przeważającej większości siedzący tryb życia, narażeni jesteśmy na jego dysfunkcje. Mowa tu na przykład o stanach zwyrodnieniowych spowodowanych stałą kompresją kręgów w pozycji siedzącej lub o zespole skrzyżowania górnego. Ten ostatni polega na nieodpowiednim balansie mięśniowym i nadmiernym napięciu mięśni klatki piersiowej, przy niskim napięciu mięśni grzbietu, co objawia się wysunięciem do przodu barków i przygarbieniem pleców. Odpowiedni trening funkcjonalny i siłowy może w istotny sposób naprawić ten dysbalans i nie tylko przywrócić sylwetce naturalną postawę, ale także pozbyć się dolegliwości bólowych w obrębie szyi i karku.

Regularna aktywność to także profilaktyka zdrowia odcinka lędźwiowego kręgosłupa w odniesieniu do będącej przypadłością cywilizacyjną, rwy kulszowej. Odpowiednia aktywizacja mięśni grzbietu i mięśni dna miednicy, pozwoli utrzymać odpowiednie ich napięcie i tym samym tworzyć swoisty gorset dla kręgosłupa, chroniący go przed urazem. Z drugiej strony, ruch wspomaga krążenie, a tym samym odpowiedni przepływ składników odżywczych po organizmie, a co za tym idzie, szybszą regenerację kręgosłupa, po naruszeniu czy nawet porażeniu nerwu po przebytej rwie kulszowej. Lepsze krążenie to także odpowiednie odżywienie i dotlenienie całego organizmu, co przekłada się na wyższy poziom codziennej energii.

Oczywiście, na dobre samopoczucie wpływa także aspekt wizualny sylwetki, czyli utrzymanie ciała w dobrej formie, dzięki systematycznej aktywności. Kto z nas nie dostaje strzału życiowej energii, kiedy okazuje się, że spadły zalegające kilogramy lub sylwetka modeluje się w dokładnie tym kierunku, którego sobie życzyliśmy. Trening pozwala na utrzymanie tkanki tłuszczowej na odpowiednim, zdrowym poziomie, co przekłada się nie tylko na ładniejszy wygląd sylwetki, ale także na profilaktykę zdrowia. Najbardziej niebezpiecznym i koniecznym do utrzymania w ryzach jest tłuszcz wiscelarny, czyli ten, który okala nasze narządy wewnętrzne i w nadmiarze może być przyczyną poważnych chorób. Z drugiej strony, im bardziej odpowiedni poziom tkanki tłuszczowej, tym większe poczucie lekkości i sprawności organizmu. Każdy nadprogramowy kilogram obciąża stawy, krępuje ruchy i decyduje o naszym poczuciu ociężałości.

Sam aspekt estetyczny, poprawa sylwetki i wzrost samoakceptacji to istotny bodziec dobrego samopoczucia i zadowolenia, przekładający się na inne aspekty życia.

Ostatnia, bardzo psychologiczna wartość, o której należy wspomnieć w odniesieniu do regularnej aktywności to na pewno poczucie wykonania zadania, pokonania swoich barier. Każdy trening to pewnego rodzaju wychodzenie poza granice własnego komfortu. Sama mobilizacja do odbycia aktywności przy ciągłym zabieganiu to realizacja nierzadko trudnego zadania. Następnie, wykonanie treningu na sto procent i przetrwanie chwil słabości wyzwala poczucie spełnienia, zadowolenia z siebie. Takie odczucia motywują do stawiania sobie celów i przesuwania własnych granic również w pozasportowych dziedzinach życia. Sport uczy wytrwałości, konsekwencji i pewnego rodzaju odwagi, a te cechy warto kształtować w kontekście życia zawodowego, czy nawet towarzyskiego.