Nie lubisz ryb? Odkryj ich nowe oblicze z Salatino!

Jesz mało ryb, ponieważ za nimi nie przepadasz? Poznaj nasze sposoby, by oswoić ryby w codziennym menu dzięki modnym kaszom i zdrowym warzywom!

Ryba w piątek, a może tylko w święta? Dietetycy są zgodni: jemy za mało ryb. Cały czas mówimy mniej więcej o 12-13 kg spożywanych ryb, tymczasem średnia europejska to 22 kg, a światowa – 24 kg zjadanych ryb rocznie. Trudno porównywać Polskę i kraje śródziemnomorskie czy nordyckie, w których tradycja jedzenia ryb ma długą historię i jest zakorzeniona w kulinarnej kulturze. Prawda jest jednak taka, że nasze współczesne nawyki żywieniowe kształtujemy świadomie sami i niekiedy blokada związana ze spożywaniem ryb tkwi w naszej mentalności. Warto przyjrzeć się temu, dlaczego Polacy jedzą ich zbyt mało i jak skutecznie to zmienić!

Dlaczego jemy za mało ryb?

Odpowiedzi na to pytanie może być wiele, jednak często słychać lakoniczne „nie lubię ryb”. Ten problem można zaobserwować nie tylko w przypadku dzieci, lecz także dorosłych. To zamknięte koło – rodzice przekazują swoim dzieciom niechęć do ryb, a tym z kolei z wiekiem trudno pozbyć się negatywnych nawyków żywieniowych. Wśród powodów, dla których Polacy niechętnie sięgają po ryby, pojawiają się głosy na temat ości czy specyficznego zapachu i smaku, a także trudności w ich przygotowaniu.

3 sposoby, by polubić ryby

Po pierwsze: przemów sobie do rozumu

Pomyśl o zaletach, jakie daje regularne spożywanie ryb. Czas na konkrety: twoje korzyści to lepsza koncentracja, poprawa samopoczucia fizycznego i psychicznego, zapobieganie chorobom układu krążenia, piękne włosy i skóra oraz wiele innych. Kluczem do tak dobroczynnego działania są kwasy omega-3 oraz witaminy i mikroelementy takie jak jod, selen czy wapń. Jak często powinno się jeść ryby, chcąc w pełni korzystać z ich potencjału? By można było mówić o korzyściach, trzeba spożywać mniej więcej 30 g dziennie. My, dietetycy, zalecamy jeść 10 do 15 dag ryb, dwa lub trzy razy w tygodniu – mówi Helena Ciborowska, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Dietetyki.

Po drugie: połącz rybę ze smakami, które lubisz

Nawet jeżeli nie przepadasz za smakiem ryby, możesz sprytnie przemycić ją do swojego menu. Pomyśl o lekkiej kaszy kuskus, kolorowych warzywach, kremowym sosie i orzeźwiających ziołach – wszystkie te składniki znajdziesz w rybnych sałatkach Salatino. Sprawdzony trick: oswajaj się ze smakiem ryby, gdy w potrawie występuje z innymi składnikami, które lubisz. Dzięki rybnym sałatkom przekonasz się, że możesz korzystać z potencjału ryb, a przy tym nie rezygnować z ulubionych smaków.

Po trzecie: rozsmakuj się w zdrowych i poręcznych daniach Salatino

Jeśli tym, co zniechęcało cię do ryb, było trudne i czasochłonne ich przygotowanie, możesz zapomnieć o tym raz na zawsze. Co powiesz na lekką sałatkę na bazie ryby i warzyw, którą masz pod ręką zawsze wtedy, gdy chcesz zjeść coś zdrowego i pożywnego? Sałatki rybne Salatino to najlepszy dowód na to, że gotowe jedzenie może być znakomicie zbilansowane, zdrowe i nie zawierać konserwantów. Lekkie opakowania, przejrzyste składy, aromatyczne sosy i przyprawy – to wszystko sprawia, że Salatino doceniają kobiety, które lubią praktyczne i smaczne rozwiązania!

Sposobów na wprowadzenie do jadłospisu ryb jest naprawdę wiele, a powodów, by to zrobić – drugie tyle. Eksperymentuj i odkrywaj wyjątkowe smaki Salatino w swoim tempie!

[2] Medycyna Praktyczna (2016) „Jedzmy ryby, będziemy młodzi” [w]: Podręcznik Polskiego Forum Profilaktyki pod redakcją prof. dr. hab. Piotra Podolca, Medycyna Praktyczna, Kraków 2010. Źródło: https://www.mp.pl/pacjent/dieta/wywiady/70191,jedzmy-ryby-bedziemy-mlodzi (data dostępu: 23.07.2019 r.)